•  strona główna 
  •  mapa serwisu 
  •  kontakt
  •  polityka prywatności 
  •  linki 
  •  wyszukiwarka                                                             
  • 
    


Slideshow Image 1
Slideshow Image 2
Slideshow Image 3
Slideshow Image 4
Slideshow Image 5
Slideshow Image 6
Slideshow Image 7
Kalendarz odbioru odpadów 2024
Kalendarz niedziel handlowych w 2024 roku
Sołecka Strategia
Rozwoju Wsi


Oficjalna strona Pobiednej

Dobry mecz w Sobocie

8 maja 2016 r.

8 maja 2016 roku drużyna LZS Fatma Pobiedna rozegrała bardzo dobry mecz, wygrywając aż 8:2 (6:1) w Sobocie. Pierwsza połowa była chyba najlepsza w wykonaniu naszych piłkarzy w tym roku. Ten wynik to najwyższa wygrana naszego zespołu z drużyną KS LZS z Soboty w historii spotkań naszych klubów. Wszystko zaczęło się już w 10 min. piłka wybita z szesnastki gospodarzy na 30 m stał Krzysztof Rypicz, który uderzył piłkę ponownie w pole karne Soboty, ta trafiła do Damiana Jędrzejczyka, który mierzonym uderzeniem dał nam prowadzenie. Niestety już minutę później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Złe ustawienia naszej obrony i piłka dotarła do napastnika Soboty, który trochę nieporadnie ale umieścił piłkę w siatce. Nasza odpowiedź też była prawie natychmiastowa i to podwójnie bo w 14 i 16 min. Damian Jędrzejczyk zdobył kolejne bramki. Najpierw doskonałe prostopadłe podanie Damiana Witczaka i z obrońcą na "plecach" wjechał w szesnastkę gospodarzy i pewnie pokonał bramkarza, a potem dobił obronioną i wybitą piłkę przez bramkarza Soboty do boku. Następne bramki również zdobywamy dubeltowo. W 26 min. doskonałe podanie Damiana Jędrzejczyka do Adriana Żarkowskiego, a ten fantastycznym strzałem z woleja w długi róg dał nam czwartego gola. Dwie minuty później Adrian i Damian zamienili się rolami i to Damian strzelił 5 bramkę. A to jeszcze nie był koniec bo w 37 min. kolejne prostopadłe podanie tym razem Roberta Pazowskiego zamienił na szóstego gola Adrian. Druga połowa była bardziej wyrównana, a nawet można powiedzieć, że Sobota przejęła inicjatywę. Gospodarze trochę nas przycisnęli ale jakiś klarownych okazji nie było. My natomiast chyba się trochę rozluźniliśmy nie potrafiliśmy przytrzymać piłki za dużo było niecelnych podań i Sobota to wykorzystała. W 65 min. mieliśmy rzut z autu na wysokości naszej szesnastki, niedokładnie wyrzucona piłka i Sobota przeprowadziła kontrę zakończoną silnym i celnym strzałem zdobywając swoją drugą bramkę. Z upływem czasu ponownie przejmowaliśmy kontrolę nad meczem czego efektem były nasze kolejne bramki. W 73 min. Krystian Cymbałko wrzucił piłkę w pole karne Soboty a tam dobrze ustawiony Robert Pazowski spokojnie przyjął piłkę i umieścił ją w bramce. W 76 min. Adrian przeprowadził kolejny rajd zakończony skutecznym uderzeniem ustalając wynik spotkania na 8:2 dla nas. A mogło być jeszcze lepiej ponieważ, Krystian nie wykorzystał w 79 min. rzutu karnego (obrona bramkarza), który podyktował sędzia po faulu na Damianie Jędrzejczyku.


Opracował: B.S.


Dołącz do nas

Kalendarium
Czy wiesz, że...
Zdjęcie tygodnia
Pocztówka miesiąca
Panorama
Wirtualny cmentarz
Informator SMS
Polecane linki


























Wszystkie materiały na tej stronie objęte są pełnym prawem autorskim,
osoby zainteresowane ich wykorzystaniem (w całości, lub części) proszone są o uprzedni kontakt z redakcją serwisu www.pobiedna.pl.


copyright © pobiedna.pl 2007-2023          Statystyki obsługuje system statystyk stat4u