LZS Fatma pokonala lidera
3 października 2010 r.
Mimo kłopotów kadrowych dzisiaj po niezłym meczu pokonaliśmy na naszym boisku lidera, drużynę z Kościelnika 1:0. Zwycięską bramkę w doliczonym czasie zdobył Szymon Paluch. To spory sukces naszej drużyny. Sam mecz to raczej wyrównana gra obu drużyn z małą ilością groźnych sytuacji pod obiema bramkami. Sporo fauli ale wynikały one ze sporego zaangażowania zawodników, którzy walczyli na całym boisku o każdą piłkę. Pierwsza połowa równa gra, my nie stwarzamy sobie jakiś super dobrych okazji pod bramką przeciwnika. Goście natomiast zagrażali nam po rzutach wolnych, ale nasz bramkarz z wyczuciem bronił te strzały. Jedyną groźną sytuację stworzoną po akcji goście mieli pod koniec pierwszej połowy, ale nasz bramkarz obronił strzał. W drugiej połowie lekką przewagę osiągnęli gracze z Kościelnika. Ale z akcji nie potrafili skutecznie nam zagrozić, zaś sporą liczbę rzutów wolnych kończyli niecelnymi strzałami na naszą bramkę. Nasz zespół grając z kontry miał dwie/trzy dobre okazje, ale egoistyczne zachowanie naszych napastników niweczyło całą pracę zespołu. W czwartej minucie doliczonego czasu gry sędzia podyktował dla nas rzut wolny, który wykonywał Szymon Gan piłka kopnięta w pole karne Kościelnika dotarła do Szymona Palucha, który po strzale w długi róg umieścił piłkę w bramce. Ogromna radość na boisku i trybunach. Sędzia nie wznowił już gry. Dosłownie 5 sekund przed zakończeniem meczu zadaliśmy decydujący cios, który dał nam szczęśliwe zwycięstwo. Za tydzień jedziemy do Ubocza.