Największa porażka LZS Fatma w tym sezonie
5 czerwca 2011 r.
W niedzielnym meczu (5 czerwca 2011 r.) z liderem naszej grupy ponieśliśmy sromotną klęskę, przegrywając 0:7 (0:4). Upalna pogoda i sobotni festyn w Pobiednej spowodowały, że sił starczyło naszym zawodnikom tylko na pierwszą połowę. W której mimo straty 4 bramek przeprowadziliśmy kilka ciekawych akcji i bramkarz gospodarzy mógł się wykazać swoimi umiejętnościami. W drugiej połowie już było zdecydowanie gorzej. Zaczęliśmy grać indywidualnie, mnożyły się niecelne podania. Zabrakło w całym meczu indywidualnego krycia przeciwników. Co powodowało, że zawodnicy Stelli swobodnie rozgrywali piłkę. Niestety nasi zawodnicy nie są przygotowani do tego żeby w weekend rozgrywać "dwa mecze". Ten sobotni na festynie był bardzo "udany" ale jego skutki wyszły niestety w niedzielę.
Do zakończenia sezonu zostały nam dwa mecze i jeśli je wygramy to rundę będzie można uznać za udaną.